10 stycznia 2012

Zdjęcie? Zdjęcie?

Dopiero przy trzecim oglądaniu zrozumiałam, co dziecko mówi... Ale słowa "KASZULKA" dalej nie rozumiem, może ktoś pomoże.... zawsze tak mówi na parówkę gdy wskazuje mi ją palcem w lodówce...

Biedny Kami, z takimi durnymi rodzicami namęczy się chłopak...

10 komentarzy:

  1. Super:-) czy przypdkiem Kami nie ma narysowanej żółtej kaczuszki na talerzyku???( z daleka źle widac) bo to brzm jak ka-czu- szka i pokazuje paluszkiem :-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. a mi sie wydaje,ze chodzi o "parowka"- tylko tak mowi ze brzmi jak kaszula:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. a aaa no tak Malutki pokazuje na tą małą narysowaną na talerzyku kaczuszkę :-)!!!!!!
    I pokazuje mamie,ze oto na talerzyku jest kaczuszka :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też myślę, że chodzi Mu o kaczuszkę ! a potem chyba, że "zdjęcie" - bo nie wie bidulek, że krecisz film...

    OdpowiedzUsuń
  5. nie nie nie
    zotla 'kaczuszka' na talerzyku to MISIU, a dokladnie Bamse, i na pewno Kami nie mowi tego... zreszta 'kaczuszka' mowi zupelnie inaczej :D

    wczoraj grzalam mu parowki na patelni, znowu wskazal na nie palcem i powiedzial, 'O, kaszulka'... to 'sz' brzmi troche jak 'ch' czasami

    mysle i mysle i nic nie moge wymyslic...

    OdpowiedzUsuń
  6. kachulka, kachófka, parófka - czepiasz się matka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A może kaszanka? Smażyliście przy nim ostatnio kaszankę? Może w Polsce babcia smażyła i usłyszał to słowo, a że to też mięso, do tego o podobnym kształcie i też z lodówki, to skojarzył z parówką? :) Ładny chłopak ten wasz Ka-Mi. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A zdjęcie to faktycznie trudne słowo, ale w pewnym momencie naprawdę bardzo ładnie je wypowiedział (nawet chyba ze 2 razy). Coraz lepiej mu idzie. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nieee, kaszanki w życiu nie widział.... ani nie słyszał...

    a do do "zdjęcia" - może i ładnie wypowiedział, ale ja nie mogłam skumać o co mu chodzi... nigdy go nie uczyłam tego słowa, więc nie spodziewałam się że może je znać - do męża mówię po angielsku, więc słowa "zdjęcie" nie użyłam nigdy... jak ogladamy zdjęcia z Kamranem to raczej mu opisuję co/kto na nich jest, ale umysł dziecka jak gąbka, wszystko chłonie...

    OdpowiedzUsuń
  10. No i jak tam? Jakies nowe slowka tygodnia? :)

    OdpowiedzUsuń



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...