Tak szwedzi określają listopad właśnie... najciemniejszy miesiąc w roku... dziś o 7:30 było tak ciemno że myślałam że zegarek źle chodzi... W niedzielę zaczyna się Advent - wszyscy szwedzi, bez względu na religię czy wyznanie, obchodzą go bardzo nabożnie. Bo to okazja zakupić lampeczki, a przede wszystkim LJUSSTAKE. Czyli siedmioramienny świecznik który stawia sie w oknie.
Nowej (dla mnie) tradycji stało się zadość :)
ojej. ja o takim marzę od zawsze!
OdpowiedzUsuńpiękny!!!
Pięknie ! o ile poznaję - to stoi w kuchni? ( to chyba "świeczki" elektryczne?)ale gwiazda w pokoju też urocza ! to Ikeowe ? muszę się też wybrać do tutejszej Ikei - ostatni raz byłam u nich w Malmo....
OdpowiedzUsuńnie, to nie z IKEI... IEKA to Szwecja w pigułce, tutaj wszędzie jest tak. To, co myślimy że jest super pomysłem czy dizajnem IKEI jest po prostu szwedzkim standardem, przerobionym przez IKEĘ na coś, co można złożyć samemu w 5 minut. No i jest to tańsza wersja tegoż, produkty kupione w sklepach dizajnerskich mają ceny z księżyca (prosta półka na ksiażki - delikatniejsza i wymyślniejsza wersja regału BILLY - 20 tys koron...)
OdpowiedzUsuńmiędzy nami... mój świecznik jest masówką z supermarketu :D