25 marca 2012

Duńskie zbrodnie

Muszę wygrzebać mój stary norweski sweter z szafy, teraz taka moda u nas w domu.


Jak byłam ostatnio w Polsce ten duński serial była nadawany na AleKino. Polski tytuł to "The Killing" (w Szwecji leciał jako "Brottet"), a duński tytuł "Forbrydelsen" znaczy "zbrodnia". Widziałam w Polsce ze dwa odcinki i bardzo mi się spodobało. Klasyczne duńskie kino - mało mówienia, dużo ciszy, muzyka pięknie dobrana, głebokie postacie wszystkich bohaterów, nawet drugoplanowych. Rewelacyjna rola Ann Eleonory Jørgensen (którą pierwszy raz widziałam w mojm ulubionym "Włoskim dla początkujących"), ale i tak do historii przejdzie Sarah Lund, jej sweter i obsesja na punkcie pracy (nie powiem, mąż znacząco chrząkał w moim kierunku... ale ja jakoś 'aluzju nie poniała').
Pierwsza seria to 20 trzymających w napięciu odcinków. Historia dotyczy morderstwa młodej dziewczyny, Nanny Birk Larsen, które okazuje się być powiązane ze sferą polityków kopenhaskich władz miasta. Wszystko rozgrywa się w trakcie ostatnich trzech tygodni intensywnej kampanii wyborczej. Wiele wątków przewija się przez te trzy tygodnie, film sledzi każdy dzień i ruch bohaterów. Wiele zatajonych spraw wychodzi na jaw a postaci wszystkich bohaterów są do końca niejednoznaczne. Budzą zarówno pozytywne, jak i negatywne emocje, zmieniają się wraz z rozwojem wydarzeń. Jak w życiu.
Główna bohaterka - inspektor Sarah Lund - jest pracoholikiem, introwertykiem i jednocześnie geniuszem. Obserwując ją mamy wrażenie, że nie chcielibyśmy takiej żony / matki / córki, a jednocześnie podziwiamy ją za odwagę, błyskawiczne kojarzenie faktów i bezkompromisowe dążenie do celu. Niezmiennie w islandzkim swetrze w czarne wzorki... Po trupie własnego życia prywatnego...

Każdy odcinek powoduje spekulacje widza, czy to, co teraz odkryła Sarah do czegos prowadzi - i jaką rolę odgrywa to w zabójstwie Nanny.

Zakończenie pozostawiło mi pewien niedosyt, ale im dłużej o tym myślę, tym bardziej mi się podoba. Nie wszystko w życiu jest zawsze logiczne, wiele rzeczy wydarza sie przypadkiem i musimy to zaakceptować. Ludźmi rządzą instynkty, a najsilniejszymi są strach i pożądanie.

Forbrydelsen II to tylko 10 odcinków, ok 2 lata po pierwszych wydarzeniach. W zasadzie nie ma nawiązań do pierwsej serii, choć nowy partner Sary dopytuje się o historie z przeszłości. Sara ma dwa dodatkowe swetry (w tym jeden czerwony!), a fabuła to seria morderstw w Kopenhadze. Sara odkrywa powiazanie między nimi, i korzenie siegające interwencji armii duńskiej w Afganistanie dwa lata wcześniej. Warstwa polityczna dotyczy tym razem szczebla władz państwowych: Ministra Sprawiedliwości, Obrony i samego premiera Danii.

Natura Sary Lund się nie zmieniła, jej metody i styl życia także. Syn dorósł, matka wychodzi za mąż i chce żeby córka pomogła w przygotowaniach do wesela, a Sara goni w tym czasie mordercę a potem je obiad nożem z menażki (tak to przynajmniej wygląda... istna partyzantka). Gotowa w każdej chwili pojechać na scenę zbrodni i kontynuować dochodzenie. Znowu po kolejnym trupie własnego życia uczuciowego...

5 komentarzy:

  1. ooooooooo! dobrze wygląda, gdzie coś takiego mogę znaleźć po angielsku?

    OdpowiedzUsuń
  2. o! jest http://video.anyfiles.pl/1/1/video/8477#

    OdpowiedzUsuń
  3. Krasaviza, jesli chcesz to za 5 dni ci przywioze plyty DVD :)
    napisy angielskie wypalone na 'twardo', bardzo dokladne i dobrej jakosci

    OdpowiedzUsuń
  4. oj proszę bardzo
    amerykański ten mój, ale i tak fajny

    OdpowiedzUsuń
  5. Też jestem zagorzałą "fanką" Sary ! w środy wieczorem
    ( jak to u nas "leciało")wyłączałam telefony, żeby broń Boże nikt mi nie przeszkadzał w śledzeniu akcji !
    Już Wallander i Irene Huss zwróciły moją uwagę na szwdzkie kryminały ( bardzo pozytywnie je oceniam) ale Killing to majstersztyk gatunku ! aż trochę strach jechać teraz w tamte strony.... oczekuję 3 serii !

    OdpowiedzUsuń



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...