9 października 2012

Signum temporis

... dzieci nie wiedzą do czego służy zegarek!

Kładziemy się spać, zerkam na zegarek w kącie sypialni żeby kontrolować ile mi zejdzie na usypianie Kamyczka. Kami pyta:
- co robisz, mama?
[ja] - Patrzę  która godzina, żeby wiedzieć ile się będę męczyć z tobą dzisiaj (taki żarcik)
[K] - aaa...
Wstaje, zaczyna czegoś szukać pod materacem
[ja] - co robisz, Kami? Czego szukasz?
Kami. szuka, szuka, po chwili pyta:
- gdzie telefon, mama?
[ja, zaczynam sie domyslać] - Ale po co ci teraz telefon, nikt nie dzwoni!
[K, chwilę myśli, dobiera slowa] - Kami też chce zobaczyć godzinę!

No przecież! jakie zegarki! mama zawsze sprawdza godzinę na komórce jak jestesmy na spacerze! To co się dziwisz, mama...

***

Dziś rano ubieram się do pracy, Kami w kuchni wcina jogurcik. Zorientował się, że nie mam mnie w kuchni:

- Mama, gdzie jesteś? Mamaaaaaa???

Wchodzę do kuchni ubrana do wyjście. Kami smutnieje.
- Gdzie idziesz, mama?
[M] - Do pracy, synku
[K] - Nie do pracy, w domu zostań! chodź, gotować!

Leci do lodówki, otwiera, pyta:
[K] - Co chcesz gotować, mama?
[M] - Nie mogę zostać w domu, bardzo bym chciała, ale muszę iść popracować dzisiaj... Nie mogę zostać z Tobą!
[K] - Mogę, mogę!!!

I już ma łzy w oczach... i ja już też mam, jak tu nie zacząć gotować w takim momencie.

***

Wczoraj siedzimy na kanapie i bawimy się. W pewnej chwili poczułam niemiły zapach, wiadomo jaki.
Pierwsze skojarzenie:
- Kami, czy ty właśnie zrobiłeś kupę??? (w pytaniu pobrzmiewa irytacja, że nie powiedział i nie zrobił na toaletę)
Kami odpowiada:
- Nie.... Puściłem bąka!

Piękny przykład abstrakcyjnego myślenia, jestem dumna!

2 komentarze:

  1. Jej jak slodko <3 Moj niestety nie chce ani mowic ani robic na nocnik....I jedni mowia ze ma jeszcze czas (w grudniu bedzie mial 2latka) a inni ciagle mnie mecza i Filipa tez slowami no Filipku mow juz Hania mowi (jego kuzynka) I tak w kolko...
    I nie wiem czy mam sie amrtwic czy to normalne..
    Ale ci zazdroszcze. Najpiekniejsza mimosc to milosc dziecka do matki i matki do dziecka. I jakie to banalne a zarazem wspaniale gdy dziecko zwykla mowa potrafi pokazac jak bardzo kocha :*

    OdpowiedzUsuń
  2. nie pamiętam kiedy Kami zaczął mówić, ale jakoś koło dwóch latek chyba
    na nocnik nie robił w ogóle - zaczął od razu na toaletę jak miał ok 2,5 roku
    teraz wyciąga nocnik bo się bawi robieniem kupy i wylewaniem nocnika do toalety :D

    nie martw się zatem!!!! :)

    OdpowiedzUsuń



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...