12 listopada 2014

Urlop macierzyński

W tym tygodniu na serio zaczęłam mój urlop macierzyński. Oficjalnie zaczął się 7 października, ale wtedy mąż był w domu, potem przyjechała Babcia Asia.
Więc zawsze był ktoś do wytarcia pupy Kamyczkowi podczas gdy ja karmię Kubusia...

Teraz nie ma. Babcia pojechała, mąż pracuje...

Ale - o dziwo - starszy brat jest wyjątkowo wyrozumiały. I nagle okazało się, że umie czekać. Że płacz dziecka go nie drażni ale motywuje do działania. No chyba, że jest wyjątkowo natarczywy, wtedy Kami mi przypomina, że "dzidzuś chce mleczka", i że "mam mu dać".

A ja też uczę się nie denerwować jak Kubuś zapłacze a ja akurat wycieram tę przysłowiową pupę Kamyczka. Niech chwilę popłacze, nic się nie stanie jak poczeka...

W poniedziałek rano, po uśpieniu Kubusia, siadłam do śniadania. Nagle słyszę kwilenie... a jednak obudził się... Nic to, chcę dopić herbatę. Nagle słyszę szmer kółek wózka po przedpokoju, jakieś szczebioty i nucenie. Kwilenie ucicha. Do kuchni wchodzi Kami:

- Mamo, dałem dzidziusia do sypialni, nie chodź tam! Uspiłem go, wiesz? jak go obudzisz znowu będę musiał go uśpić!

Wyszedł, Po chwili wraca:
- Acha, i powiedz tatusiowi, żeby tam nie chodził!

:)

To nie koniec. Scena z wczoraj.

Udało się położyć Kubusia do łóżeczka i sam zasnął. Zakwilił na chwilę, Kami pobiegł, wsunął mu smoczka i wyszedł. Kubuś pokwilił jeszcze chwilę i zanim zdążyłam zalać sobie herbatę... ZASNĄŁ!!!!

No to siedzimy sobie w pokoju i napawamy ciszą... praca przy LEGO wrze.

Kami po chwili mówi do mnie:

- Mamo, dzidziuś śpi... i to ja go uśpiłem! tak jak wczoraj!
- No wiem, synku, bardzo mi pomagasz
- Ale mamo, nie chodź tam, tak jak wczoraj ci mówiłem! dobra??

:) :)

Ciekawe na jak długo mu wystarczy zapału!




6 komentarzy:

  1. Super, że starszy synek taki pomocny? A on nie chodzi jeszcze do przedszkola? Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chodzi, oczywiście! od dawna
      ale podczas mojego macierzyńskiego może chodzić do przedszkola tylko na 15 godzin w tygodniu!

      Usuń
  2. No no widać,ze mama wzorowo wychowała Kamyczka- cóż za mądre, zaradne dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję! :)

      ale myślę, że to kwestia wieku... jakby był starszy to płaczący dzidziuś by go tylko denerwował, a młodszy - nie umiałby nic pomóc...

      Usuń
  3. Czyli państwo dba,żeby mama nie zaniedbywała starszego dziecka,a przedszkole nie stało się przechowalnią.
    I dobre to i złe... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem czy to dobre państwo dba czy też to syndrom kryzysu
      to państwo chciałoby wszystkie dzieci indoktrynować od kołyski, ale budżet najwyraźniej nie pozwala (przedszkola są dofinansowane w ogromnym stopniu, za dziecko płaci się ok 400-500 PLN miesięcznie, i to pokrywa wszystkie posiłki oraz opiekę od 6:30 do 17:30, jeśli tak potrzeba)

      Usuń



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...